Ucieczka z miejsca wypadku samochodowego – co za nią grozi?

Ucieczka z miejsca wypadku samochodowego – co za nią grozi?

14 sierpnia, 2019 Wyłączono przez Michał Wantuch

Konsekwencja ucieczki z miejsca wypadku mogą być bardzo nieprzyjemne dla kierowcy. Polskie przepisy prawne bardzo dokładnie określają, czym jest ucieczka z miejsca kolizji. Mimo tego, w dalszym ciągu bardzo wielu kierowców nie potrafi korzystać z tej definicji. Jakie są konsekwencje ucieczki z miejsca wypadku samochodowego?

Czym jest ucieczka z miejsca kolizji? Kto udowadnia ucieczkę z miejsca zdarzenia?

Ucieczka z miejsca kolizji bardzo dokładnie określona jest przez polskie prawo. Uznaje się za nią w szczególności oddalenie się z miejsca, w którym doszło do wypadku, aby uniknąć odpowiedzialności karnej oraz aby utrudnić ustalenie tożsamości sprawy oraz okoliczności danego zdarzenia drogowego. Konsekwencje ucieczki mogą wiązać się z wieloma nieprzyjemnościami ze strony ubezpieczyciela. Firma ubezpieczeniowa będzie chciała udowodnić, że kierowca uciekł, aby zażądać od niego zwrotu wypłaconego zadośćuczynienia bądź odszkodowania. W takiej sytuacji ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie osobie poszkodowanej, a kierowca, który uciekł będzie musiał zwrócić wszystkie uzyskane w ten sposób środki.

Osobą, która musi udowodnić ucieczkę sprawcy z miejsca zdarzenia, jest właśnie ubezpieczyciel. Polskie przepisy wskazują, iż zakład ubezpieczeniowy zobowiązany jest do tego, aby udowodnić swojemu klientowi, iż są podstawy ku temu, aby zwrócił one nienależnie uzyskane odszkodowanie. Należy pamiętać o tym, że firma ubezpieczeniowa nie może być obojętna na dowody zdarzenia. W razie jakichkolwiek wątpliwości co do decyzji wydanej przez daną firmę ubezpieczeniową, można zwrócić się o pomoc do Rzecznika Finansowego.

Jak zachować się podczas kolizji

Wypadek samochodowy – konsekwencje ucieczki

Brak sprawcy kolizji to duży kłopot dla osoby poszkodowanej. Sprawca wypadku, który ucieknie, musi liczyć się również z innymi, gorszymi konsekwencjami. Surowe kary za takie przewinienia są bardzo dokładnie opisane w Kodeksie Karnym, a mianowicie w artykule 178 paragrafie 1. Zgodnie z prawem, konsekwencje ucieczki mogą być takie, iż sprawca trafi za kratki. Dodatkowo, polskie prawo przewiduje również karę za nieudzielenie obowiązkowej pomocy osobie, która znalazła się w bezpośrednim zagrożeniu życia. Za taki czyn polski ustawodawca przewidział karę pozbawienia wolności do trzech lat.

Brak sprawcy kolizji? Kiedy opuszczenie miejsca kolizji nie jest ucieczką?

W polskich przepisach zawarte zostały również informacje o tym, kiedy opuszczenie miejsca kolizji nie jest uznawane za ucieczkę. Sąd Najwyższy w jednym ze swoich wyroków przyznał, iż odjazd kierowcy po małej stłuczce na parkingu nie musi być uznawany za ucieczkę po spełnieniu określonych warunków. Sprawca takiej kolizji zobowiązany jest do zostawienia swojego numeru telefonu osobie pokrzywdzonej. W takim przypadku zdarzenie nie zostanie zakwalifikowane jako ucieczka z miejsca zdarzenia.

Mimo tego, o wiele lepszym rozwiązaniem od zostawiania swojego numeru telefonu i opuszczania miejsca zdarzenia, jest odszukanie właściciela uszkodzonego pojazdu. Dobrym pomysłem jest także poszukanie świadków, którzy w razie wątpliwości potwierdzą naszą wersję wydarzeń. Oczywiście nie dotyczy to sytuacji, w których do kolizji doszło na pustym parkingu. Wówczas pozostawienie telefonu kontaktowego wydaje się być najlepszym rozwiązaniem.